Szkoła Podstawowa nr 1

im. Mikołaja Kopernika w Miliczu

  • 2019.jpg
  • 150721.jpg
  • 387884.jpg
  • 18057900_1354461951275918_5426587430439329007_n.jpg
  • 18058096_1354461944609252_3798690982858424436_n.jpg
  • 18156848_1354462047942575_7218699550326152952_n.jpg
  • 18157740_1354461954609251_5591189229331158939_n.jpg

Witam Was drodzy uczniowie!

W tym tygodniu zastanowimy się nad tym jaka jest recepta na zdrowie. 

O własne zdrowie należy dbać w każdym wieku, nie zależnie od tego ile mamy lat. Abyśmy mogli się nim cieszyć powinniśmy przede wszystkim w  prawidłowy sposób odżywiać się na co dzień i starać się utrzymywać ogólnie dobrą kondycję fizyczną organizmu, której sprzyja regularna i systematyczna aktywność fizyczna.

Nie oznacza to bynajmniej, że jeśli chcemy być zdrowi i szczupli, to powinniśmy ćwiczyć codziennie do upadłego i pobijać rekordy w maratonach. Wręcz przeciwnie – nadmierna i niedostosowana do naszych potrzeb, możliwości i wieku aktywność może skutkować niekiedy niepotrzebnym przeciążeniem organizmu, a nawet kontuzją lub mniej lub bardziej poważnymi urazami.

Do kwestii ćwiczeń fizycznych, podobnie jak do wszystkiego, co związane jest ze zdrowym trybem życia, należy podejść przede wszystkim ze zdrowym rozsądkiem i zachować także tutaj umiar i równowagę.

Wiosenna pora sprzyja aktywności na świeżym powietrzu – chętniej spędzamy czas, jeżdżąc na rowerze lub rolkach, grając w piłkę. Nie wolno jednak zapominać o tym, że o kondycję i sprawność fizyczną trzeba dbać przez okrągły rok. Nawet jeśli jesienna lub zimowa aura nie zachęca do wysiłku na zewnątrz, to pozwalają na to chociażby lekcje wychowania fizycznego, na których możecie m.in. skorzystać z siłowni, popływać na basenie, pograć z kolegami w piłkę. Dzięki tym formom aktywności możemy zadbać o nasze ciało.

Ćwiczenia fizyczne nie muszą być bardzo intensywne. Nie powinny kojarzyć się z siódmymi potami i ogromnym zmęczeniem. Najważniejsze, aby były systematycznie powtarzane. Często bowiem nagłe, wakacyjne „zrywy” sportowe skutkują, niestety, szybkim przemęczeniem mięśni, silnymi zakwasami na drugi dzień i, co za tym idzie, zniechęceniem do dalszej aktywności. Nietrudno wówczas także o kontuzję. Zachęcam Was do aktywności fizycznej na świeżym powietrzu, do której możecie namówić swoich najbliższych.